Spotkanie opłatkowe 2015 - relacja

Opłatkowe spotkanie Bractwa już na barce „IRENA”

        Wielką niespodziankę sprawił nam prof. Stanisław Januszewski organizując wspólne spotkanie opłatkowe Fundacji Otwartego Muzeum Techniki i naszego Bractwa na odrestaurowanej już barce „Irena”. Wprawdzie warunki jeszcze dość surowe, brak wystroju, stołów, podłoga zasłana kartonem  bo deski jeszcze nie pomalowane, ale za to znacznie większa przestrzeń niż na dźwigu. Stąd też uczestnicy spotkania z wielkim entuzjazmem przyjęli zmianę miejsca spotkania.

         Rozpoczął krótkim wystąpieniem prezes FOMT Zbigniew Jarzębowski. Z dumą podkreślił, że za niezbyt duże pieniądze, dzięki entuzjastom z Fundacji i Bractwa udało się doprowadzić barkę  do tego stanu, że możemy się już na niej spotykać. Serdecznie podziękował wszystkim za to osiągnięcie i  w ramach świątecznych życzeń wyraził nadzieje na dalszy rozwój Muzeum Odry.

 

        Nieco szerzej o osiągnięciach Fundacji w mijającym roku i perturbacjach związanych z odbudową barki mówił prof. Stanisław Januszewski. Aby barka „Irena” mogła spełniać swoją funkcję bazy informacyjno – technicznej Muzeum Odry wymagała nakładów i wykonania ogromu prac remontowych. Od wymiany poszycia, potem prace izolacyjne, położenie sieci elektrycznej, grzewczej, wentylacyjnej, wreszcie prace stolarskie. Pozostało jeszcze sporo prac wykończeniowych i wyposażenie w odpowiedni sprzęt. Profesor zaznaczył, że obecne spotkanie jest na zasadzie próby, a oficjalne otwarcie planuje na 18 marca 2016 r.

        Dyrektor Biura FOMT Wioletta Wrona-Gaj podziękowała uczestnikom projektu „Kapitańskie opowieści” za poświęcony czas , trud włożony w przeprowadzone zajęcia i spotkania, za udostępnienie  z prywatnych zbiorów zdjęć i materiałów archiwalnych. Wszyscy otrzymali pamiątkowe dyplomy.  Przypomniała  też, że na tej podstawie w ramach projektu powstał film „Kapitańskie opowieści. Krótka historia odrzańskiej żeglugi’.

         Przyszedł czas na łamanie się opłatkiem. Serdecznych życzeń, podziękowań, uścisków nie było końca. O suto zastawiony szwedzki stół  zadbała jak zwykle siostra Ania Broniewska, był też szampan i wino. Znalazła się również i nalewka. To za sprawą przypadających w tym okresie urodzin. Okazało się, że jest nas kilku urodzonych pod znakiem Strzelca: Staszek Korpacki i Zbyszek Priebe skończyli  - skończyli 77 lat, Tadeusz Sobiegraj – 70-tkę, Adam Bartold – 68 i Staszek Kwiecień – 66. Były życzenia i gromkie sto lat.

         W styczniu 2016 r. spotkamy się nie w pierwszy czwartek miesiąca, ale w nieco późniejszym terminie  w Klubie Muzyki i Literatury. Data nie została jeszcze ustalona.

T. Sobiegraj

 

Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce. Polityka cookies